
Nauka języka w rok – czy damy radę ?
Autor Robert
Znasz powiedzenie, że ludzie przeceniają co mogą osiągnąć w rok a nie doceniają tego co mogą osiągnąć w 10 lat? Podejrzewam, że autor miał na myśli naukę angielskiego 😄
Jesteśmy tylko ludźmi i z całej siły chcemy wierzyć, że można nauczyć się płynnie języka w rok, miesiąc a może nawet 2 tygodnie. Ale rzeczywistość jest inna. Możemy się na tą rzeczywistość obrażać i złościć ale możemy też ją zaakceptować.
Jeśli zaakceptujemy to, że nauka języka trwa długo to pozbywamy się sporego balastu z naszych barków bo okazuje się, że:
- To normalne, że uczysz się kilka lat i nie mówisz płynnie
- Nie, nie ma gdzieś w Internecie magicznej metody , której nie odkryłeś
- To ,że nie mówisz płynnie nie oznacza , że nie masz talentu do języków
- To , że ktoś twierdzi, że nauczył się języka w 1 miesiąc za granicą może znaczyć, że umie zrobić zakupy i zamówić piwo po angielsku.
- Kolega nauczył się płynnie angielskiego przez sen? OK ale czy ktokolwiek ocenił jego umiejętności? 😉
Nauka języka nie sprowadza się do ‘zrozumienia’ jak funkcjonuje angielski. Nauka języka to nie rozwiązania językowego zadania matematycznego. Nie oczekuj, że na jakimś etapie nauki pojmiesz jego tajniki i wtedy ten język otworzy się przed tobą jak okno. 😜
Nauka języka bardziej przypomina budowanie kondycji… tylko, że nie sportowej ale językowej.
Można dokonać progresu tylko w ramach określonych widełek w ciągu roku. Nawet Michel Jordan nie grał od razu w NBA. Ćwiczył latami w odpowiedni sposób.
Robił postępy , ale to trwało latami.
Nie można zrobić 5 letniego postępu w rok nawet jeśli się jest Michelem Jordanem.
Wiele osób wyobraża sobie potencjalny postęp jak na rysunku poniżej. Czyli jeśli trafię na najlepszą metodę i na prawdę się przyłożę, to będę na C2 a jeśli będę uczył się złą metodą to nic się nie nauczę.
W rzeczywistości jednak możemy zrobić pewien określony postęp w ciągu roku i nie więcej. Potrzeba czasu, żeby wyćwiczyć język i to da się przyspieszyć tylko w ramach pewnych widełek.
Te widełki będą zależały od takich rzeczy jak
- Zainwestowany czas
- Odpowiednia metoda (dobry czy zły kurs, słówka i mówienie czy ćwiczenia gramatyczne , teoria czy praktyka)
- Konsekwencja (czy uczysz się regularnie ,konsekwentnie z planem czy raz na jakiś czas, czy powtarzasz , czy robisz przerwy w nauce)
- Nastawienie i osobowość ( czy jesteś przekonany, że nauka języka jest trudna czy łatwa, czy jesteś nastawiony na rozwój i proaktywny)
Zwróć uwagę, że na niższych poziomach widełki są szersze .
To dlatego, że szybciej przeskoczysz z poziomu A1 na A2 niż przeskoczysz z B2 na C1. Im jesteś bardziej zaawansowany tym więcej czasu trzeba zainwestować aby postęp był zauważalny.
Także nie przejmuj się, że kolega wujka nauczył się chińskiego w 3 tygodnie 😉
Daj sobie czas i przede wszystkim bądź konsekwentny. Doceń swoją pracę, którą już włożyłeś w naukę i ciesz się całym procesem nauki.